Zespół pałacowo-parkowy w Klemensowie zostanie sprzedany rodzinie Zamoyskich w trybie bezprzetargowym i z bonifikatą. Wartość rynkową nieruchomości oszacowano na ponad 8 mln zł.
– Sprzedaż została obwarowana zapisem mówiącym o zwrocie bonifikaty, jeśli nabywca zechce sprzedać „Klemensów” przed upływem 10 lat – przypomina starosta zamojski Henryk Matej. – Pałac jest w złym stanie, ale jest ogrzewany, nadzorowany, czysty, i przestronny.
Zdaniem Grażyny Żurawickiej, kierownika zamojskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie, Klemensów wymaga ogromnych nakładów i pracy i finansów:
– Pałac z zewnątrz wygląda nieciekawie – są zniszczone rynny spustowe, dach, na elewacjach widoczne są spękania. Prace konserwatorskie, które trzeba wykonać przy elewacjach zewnętrznych, polegające na odtworzeniu detalu, nie będą zwykłymi robotami budowlanymi.
Nowy właściciel będzie zobowiązany do rozpoczęcia remontu w ciągu 3 lat od nabycia „Klemensowa”. Nie będzie też mógł występować z roszczeniami wobec Skarbu Państwa dotyczącymi gospodarowania nieruchomością.
– Osoby, którym przysługuje roszczenie mogą składać wnioski o nabycie tej nieruchomości w terminie 6 tygodni, licząc od dnia wywieszenia niniejszego wykazu – mówi Henryk Matej.
– Można powiedzieć, że wnętrze – jako, że pałac był zamknięty i dogrzewany – nie ma śladów dewastacji. Zachowana jest biblioteka, kominki, klatka schodowa, parkiety – dodaje Grażyna Żurawicka.
Majątek w Klemensowie został odebrany rodzinie Zamoyskich na mocy dekretu PKWN o reformie rolnej z 1944 roku. Przez lata Zamoyscy bezskutecznie starali się o zwrot majątku. Zamojskie starostwo w imieniu Skarbu Państwa w ostatnich latach próbowało sprzedać pałac w Klemensowie. Chętnych nie było.
MLac
Fot. wikipedia.org