Mieszkańcom ponad 10-tysięcznej gminy Piaski nowy rok przyniósł niekorzystne zmiany. Specjalnym SMS-owym systemem zostali poinformowani o tym, że NZOZ „Analco”  zrezygnował z prowadzenia, finansowanych przez gminę, nocnych i świątecznych dyżurów.

Mieszkańcy gminy Piaski muszą szukać nocnej i świątecznej pomocy medycznej aż w Świdniku. Dla wielu to ogromny problem. – Niby nie jest daleko, ale jak ktoś nie ma samochodu, jest ciężko. W ogóle bardzo trudno jest dostać się do lekarza. Kolejki są straszne. Nagła choroba czy coś, jest problem – mówią mieszkanki gminy.

Do końca ubiegłego roku gmina Piaski co miesiąc dopłacała do takiej opieki 2500 zł. Dyżur prowadziła pielęgniarka, która wykonywała miedzy innymi zastrzyki.

Dyrektor NZOZ „Analco” Pogotowie Ratunkowe,  Antoni Kwiecień mówi, że likwidacji punktu w Piaskach winne jest za małe finansowanie ze strony NFZ. – Opieka nocna została okrojona przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Wcześniej mieliśmy trzech lekarzy na powiat, teraz zostało nam tylko dwóch. U nas są dwa piony: lekarza rodzinnego i pediatry. Obaj są w Świdniku. W Piaskach nie mogliśmy już mieć lekarza. Była tam pielęgniarka. Ale pielęgniarki musiały dostać podwyżki. Nie mieliśmy na nie dodatkowych pieniędzy. I moją decyzją zamknęliśmy opiekę nocną dla Piask.

Jednak jak wyjaśnia lekarz rodzinny z Piask, Dariusz Kalinowski – takie zabezpieczenie na terenie naszej gminy jest. W razie nagłych zachorowań poza godzinami pracy lekarza rodzinnego mieszkańcy powinni dzwonić do zakładu „Analco” w Świdniku, który wykonuje lekarskie wizyty domowe.

Burmistrz Piask Michał Cholewa uważa, że w mieście powinna funkcjonować nocna opieka zdrowotna, zwłaszcza, że zapotrzebowanie na nią jest spore. – Zrobiliśmy analizę, ile takich zabiegów zostało wykonanych w 2016 r. Zrobiono ich 2678, oprócz tego 656 w domu u chorych. Jak ktoś zerknie na teren powiatu świdnickiego, widać wyraźnie, że Piaski są w samym jego centrum. Będziemy starali się przekonać, że to właściwe miejsce do świadczenia takiej opieki dla pozostałych gmin – stwierdził burmistrz.

Gmina planowała przekonać ościenne samorządy, by dołożyły środki na dyżur lekarza w przychodni. Nie czekając na wynik rozmów firma  NZOZ „Analco” zlikwidowała nocny dyżur od 1 stycznia.
– Jeszcze dwa miesiące temu pomysł był taki, żeby wystąpić z pismem do sąsiednich gmin i zaproponować im współfinansowanie nocnej opieki pielęgniarskiej i lekarskiej – informuje burmistrz Cholewa.

Do takiego rozwiązania sprawy pozytywnie odnosi się Antoni Kwiecień. – Niektóre gminy sponsorują w całości dodatkowe miejsca udzielania świadczeń i jest tam lekarz oraz pielęgniarka. Jeżeli pozyskalibyśmy takie środki, bardzo chętnie byśmy świadczyli takie usługi. Na razie nas na nie nie stać.

Burmistrz Piask zapowiada, że podejmie starania, aby świąteczna opieka wróciła. Sprawą ma zająć się także rada miasta z Piask.

PaSe / opr. ToMa

Fot. Sebastian Pawlak