Jak co tydzień, kilkudziesięciu morsów wskoczyło do Bystrzycy. Rozgrzewkę przed wejściem do lodowatej wody przeprowadziła dla nich Sylwia Matuszczyk z MKS Selgros.
– Dobra rozgrzewka to podstawa – przekonuje szczypiornistka.
Oprócz doświadczonych morsów, do wody weszło dziś kilka osób, które dopiero zaczynają przygodę z morsowaniem…
Sylwia Matuszczyk z MKS Selgros żałowała, że nie weszła do wody. Z uwagi na zbliżające się ważne mecze zabronili jej tego szkoleniowcy.
PaSe
Fot. Mirosław Trembecki