Wróciły mrozy, a wraz z nimi więcej pracy mają strażacy. Podczas ubiegłej nocy dwa razy wyjeżdżali do płonącej sadzy w kominach budynków mieszkalnych.
Do takich zdarzeń doszło w Łukowie przy ul. Bystrzyckiej oraz w Szczebrzeszynie przy ul. Zamojskiego.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Strażacy apelują, aby co najmniej raz w roku zrobić przegląd instalacji kominowej. Płonąca sadza może być przyczyną pożaru domu.
Także mróz był przyczyną kłopotów mieszkańców jednego z bloków przy ul. Irydiona w Lublinie. Prawdopodobnie z zimna pękł kaloryfer, a woda z instalacji zalała mieszkania na dwóch piętrach.
Strażacy mieli co robić także w miejscowości Opoka-Kolonia w powiecie kraśnickich. Tam przed domem zapalił się samochód. Trwa ustalanie przyczyn pożaru.
PaSe
Fot. archiwum