Przemysław Czarnek: Każdy normalny kraj przede wszystkim się chwali

wojewoda przemyslaw czarnek 2017 1

Czym jest pedagogika dumy i dlaczego mamy skończyć z pedagogiką wstydu? O tym redaktor Tomasz Nieśpiał rozmawiał z wojewodą lubelskim Przemysławem Czarnkiem (na zdjęciu).

– Czekamy na film o Dywizjonie 303. Wielki film wysokonakładowy, którym chwalimy się z tego, co zrobiliśmy w Wielkiej Brytanii i pokazujemy, co Brytyjczycy z nami zrobili. Czy powstał film o Sosabowskim i jego brygadzie spadochronowej? Nie mówimy też o wielu innych fantastycznych historiach w dziejach naszego kraju, z których powinniśmy być dumni. Tymczasem myśmy byli nastawieni na kręcenie filmów o szmalcownikach, antysemitach i pogromach żydowskich. To też miało miejsce, tylko pytanie na co stawiamy. Każdy normalny kraj przede wszystkim się chwali. Próbują to robić nawet Niemcy. Przez te wszystkie lata wpisywało się w ten kontekst, który mamy na zachodzie i te nieprzypadkowe sformułowania „polskie obozy koncentracyjne”. Jeżeli my się pokazujemy jako zbrodniarze, to siłą rzeczy chyba pomagaliśmy im w holokauście. To jest pedagogika wstydu, którą narzuciła Gazeta Wyborcza przez wiele, wiele lat. Pedagogika dumy polega na tym, że kręcić będziemy filmy, które pokazują wielkość bohaterów. W polskiej historii byli też źli ludzie, ale wielokrotnie więcej było bohaterów cichych i głośnych, o których przede wszystkim trzeba mówić. Trzeba zachować proporcję, której brakowało – powiedział na antenie Radia Lublin Czarnek.

Dokument „Wszystko  dla Polski – powstanie zamojskie 1942-1944”, który pokazuje bohaterską walkę jaką toczyli żołnierze Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich z niemieckim najeźdźcą. Obraz ma być pokazywany uczniom szkół ponadgimnazjalnym w całym województwie.

– Były rozmowy na temat tego, że ten film przekażemy do szkół. Co z tym zrobią wychowawcy? Nie wiem, natomiast jestem przekonany, że zdecydowana większość, jeśli nie wszyscy, to są patrioci, którzy będą chcieli pokazać autentyczne wydarzenia dotyczące historii naszego kraju, ale także Lubelszczyzny. Film pokazuje bestialskie wysiedlenia Zamojszczyzny dokonywane przez okupanta niemieckiego i okropne traktowanie ludności cywilnej oraz morderstwa. Przede wszystkim obrazuje wielki czyn zbrojny polskiego podziemia, które przeciwstawiło się temu. Plan zakładał wysiedlenie ponad 700 wiosek, a jeśli dobrze pamiętam wysiedlono 279. Zbrojne działania Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich doprowadziły do tego, że to się nie udało. Właśnie te wydarzenia na Zamojszczyźnie spowodowały, że mamy największy w Europie cmentarz partyzancki. On tam nie powstał przez przypadek, tylko dlatego, że tam odbywały się największe walki z okupantem. To jest dokument, który warto pokazywać młodzieży – podkreśla Czarnek.

ToNie

Fot. Weronika Pawlak

Exit mobile version