3 zwycięstwa i 13 porażek, a co za tym idzie przedostatnie miejsce w Polskiej Lidze Koszykówki. Tak prezentuje się bilans TBV Startu Lublin po pierwszej rundzie sezonu. By uchronić się przed spadkiem, w spotkaniach rewanżowych lubelska drużyna musi częściej punktować.
Okazję na zdobycie dwóch punktów dostarcza niedzielny mecz z Kingiem Szczecin. W październiku na terenie rywala Start przegrał 88:93. – Tym razem może być jednak inaczej – zapowiada obrońca lubelskiego zespołu Mateusz Dziemba.
Początek jutrzejszego meczu w hali Globus o godzinie 18.00.
JK
Fot. archiwum