Z odmrożonymi stopami trafiła do szpitala bezdomna 71-latka. Kobieta nie chciała żadnej pomocy od policjantów i pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, którzy patrolowali w Łęcznej miejsca gdzie mogą przebywać osoby narażone na wychłodzenie.
Do podobnej interwencji doszło też na terenie innej posesji w Łęcznej. W mieszkaniu funkcjonariusze zastali zziębniętego i osłabionego 61-latka. Mężczyzna dodatkowo poruszał się na wózku inwalidzkim. Pomieszczenia były nieogrzewane, panowała niska temperatura. Wezwana załoga karetki pogotowia zabrała mężczyznę do łęczyńskiego szpitala.
Policja apeluje o czujność i reagowanie na osoby narażone na wychłodzenie. Wystarczy jeden telefon na numer alarmowy, aby ratować komuś życie.
Od października ubiegłego roku w województwie lubelskim odnotowano 17 ofiar mrozów.
ZAlew
Fot. KWP Lublin /archiwum/