Najwyższa Izba Kontroli wzięła pod lupę uzdrowiska. Okazuje się, że posiadanie statusu uzdrowiska nie gwarantuje, że dany obszar spełnia rygorystyczne wymogi.
– Brak odpowiedniej dbałości gmin o stan środowiska naturalnego może prowadzić do utraty tego wyjątkowego statusu – ostrzega Najwyższa Izba Kontroli.
W Polsce jest 45 miejscowości-uzdrowisk. Żadna ze sprawdzonych przez NIK nie spełniała wszystkich wymogów. Są problemy z jakością powietrza, a gminy nie mają szczegółowych planów miejscowych chroniących klimat uzdrowiska.
W 10 z 11 badanych, w tym w Krasnobrodzie i Nałęczowie, zdarzały się przekroczenia dopuszczalnych norm hałasu. W Nałęczowie w strefie ochrony uzdrowiskowej „A” w ciągu dnia średnio o 20-25 dB. Powodem jest duże natężenie ruchu oraz zły stan nawierzchni dróg.
W przypadku Krasnobrodu kontrolerzy wytknęli niewykorzystywanie borowiny, która znajduje się w uzdrowisku.
PaSe
Fot. archiwum