Wyobraźmy sobie dźwięk kryształowego żyrandola, który drży na sali balowej podczas eleganckiego walca. Tak brzmi szklany las, gdy oblodzone gałęzie drzew uderzają o siebie poruszane podmuchami wiatru… A potem trzask i łamią się z hukiem pociągając za sobą następne i następne… W ten sposób żywioł okiści lodowej, bo tak leśnicy nazywają to zjawisko, niszczy całe hektary lasu. Usuwanie szkód trwa miesiącami, a nawet latami. W rezultacie to, co w zimie wygląda jak bajkowa ośnieżona puszcza, latem często przypomina pobojowisko, na którym wśród chaszczy stoją połamane kikuty drzew.
Do usłyszenia po 20.00. Agnieszka Czyżewska-Jacquemet.
Fot. pixabay.com