We wtorek (21.02) Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o sieci szpitali. Według wcześniejszych zapowiedzi ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła, dzięki nowym przepisom poprawi się opieka nad pacjentami i dostęp do leczenia specjalistycznego.
Projekt dotyczący utworzenia systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (PSZ), czyli tzw. sieci szpitali przewiduje, że w sieci będą mogły znaleźć się szpitale, które od co najmniej dwóch lat mają umowę z NFZ i w których funkcjonuje izba przyjęć, albo szpitalny oddział ratunkowy (drugiego warunku nie będą musiały spełniać szpitale ogólnopolskie, onkologiczne i pulmonologiczne). Placówki zakwalifikowane do sieci będą miały gwarantowaną umowę z NFZ.
W opinii doktora Mariana Przylepy (na zdj.) – dyrektora Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie – zmiany nie przełożą się na korzyści dla pacjentów. – Moim zdaniem jest to pomysł bardzo kontrowersyjny i ryzykowny eksperyment, ale trzeba pamiętać, że dyskusja nad siecią szpitali zwaną kiedyś krajową siecią szpitali, trwa od ponad dwudziestu lat z tymże kolejnym ekipom brakowało konsekwencji i determinacji nad jej wprowadzeniem – powiedział gość porannego programu Radia Lublin. – Poza kontrowersjami szeroko komentowanymi w środowisku medycznym są także pozytywne efekty, już w założeniach, ustawy – skoordynowana opieka medyczna – poczynając od podstawowej opieki medycznej poprzez funkcjonowanie bardzo ważnego dzisiaj elementu ratownictwa medycznego, jakim są Szpitalne Oddziały Ratunkowe, potem hospitalizacja i opieka szpitalna. Ustawa o sieci szpitali zakłada i nakłada obowiązek na szpitale, które znajdą się w sieci, prowadzenia ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, która ma zapewnić ciągłość leczenia, a więc leczenie po pobycie w szpitalu, jak również prowadzenie rehabilitacji u pacjentów, którzy przeszli w nim zabiegi operacyjne i nie kwalifikują się już do leczenia. To jest ten pozytywny element, który widzę w tej ustawie – stwierdził gość Wojciecha Brakowieckiego.
Na funkcjonowanie nowego systemu przeznaczone będzie ok. 91% środków, z których obecnie finansowane jest leczenie szpitalne. Placówki, które nie zostaną zakwalifikowane do sieci, nadal będą mogły być kontraktowane w oparciu o postępowanie konkursowe.
Zdaniem resortu zdrowia rozwiązania te poprawią organizację udzielania świadczeń przez szpitale oraz przychodnie przyszpitalne, a także ułatwią dostęp do leczenia specjalistycznego. Projektowane przepisy mają też pozwolić na optymalizację liczby oddziałów specjalistycznych i umożliwić lepszą koordynację świadczeń szpitalnych i ambulatoryjnych.
Projekt przewiduje, że nowe przepisy wejdą w życie od 1 października, a nie jak pierwotnie planowano – od 1 lipca tego roku.
IAR / PAP / WB / opr. SzyMon
Fot. Weronika Pawlak