O rejestr faktur wystąpiła do lubelskiego ratusza Fundacja Wolności. Urzędnicy odmówili, więc fundacja poprosiła o rejestr dokumentów zewnętrznych.
Nie wszystkie wydatki urzędu miasta można znaleźć w publikowanym rejestrze umów. – Są wydatki płacone na podstawie faktur. Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, jak urząd gospodaruje ich pieniędzmi – mówi prezes fundacji Krzysztof Jakubowski.
Fundacja zwróciła się więc o sporządzenie publicznego rejestru faktur. Ale urzędnicy odmówili, twierdząc, że te dane stanowią informację przetworzoną. Rzecznik prezydenta Lublina, Beata Krzyżanowska mówi, że aby stworzyć taki rejestr, trzeba by analizować każdy z dokumentów oddzielnie, a jest ich kilkanaście tysięcy rocznie.
Ale – jak mówi prezes Jakubowski – podobnego problemu nie mają samorządowcy z Gdańska. – Tam jest rejestr umów i faktur. Każdy może sprawdzić, jak wydatkowana jest każda publiczna złotówka – podkreśla.
PaSe
Fot. archiwum