Policjanci ustalają tożsamość mężczyzny, który rano został potrącony przez pociąg towarowy. Do tragedii doszło na torach w rejonie ulicy Granitowej w Lublinie.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna poczekał do ostatniej chwili aż nadjedzie pociąg po czym wszedł na tory – mówi Andrzej Fijołek z lubelskiej policji.
Na miejscu zdarzenia pracują służby. Pociągi notują kilkuminutowe opóźnienia, bo są przepuszczane jednym torem – informuje dyżurna ruchu na stacji Lublin Główny.
To kolejna tragedia na torach, do której doszło w tym tygodniu. W poniedziałek wieczorem na szlaku kolejowym pomiędzy Zemborzycami a Krężnicą Jarą zginął 35-latek. Okoliczności zdarzenia wskazują najprawdopodobniej na samobójstwo.
ZAlew
Fot. pixabay.com
CZYTAJ TAKŻE: 35-latek zginął pod kołami pociągu