Za legalizacją leczniczej marihuany manifestowali przed lubelskim ratuszem przedstawiciele Kukiz 15′ i Nowoczesnej.
– Marihuana lecznicza to alternatywa dla leków, które szkodzą – mówi Grzegorz Zieliński, asystent posła Piotra „Liroya” Marca z Kukiz’15. – Nie chodzi nam o te tzw. jointy. Chodzi nam o olej konopny, który jest wytwarzany w celu leczenia chorych.
Piotr „Liroy” Marzec napisał projekt ustawy. PiS wyraził zgodę na jej procedowanie, jednak wycięto tam uprawy narodowe. Przeciwstawia się temu Kukiz’15.
– Mamy sprowadzać tylko z zagranicy, z obcych korporacji. Nie możemy prowadzić badań na swoim produkcie – mówi Grzegorz Zieliński.
15 minut później pod lubelskim ratuszem pojawili się przedstawiciele Nowoczesnej, którzy wyrazili swoje postulaty za legalizacją marihuany leczniczej.
– Przede wszystkim chcemy, żeby marihuana była dostępna na receptę i refundowana – mówi Daniel Olech, lider Młodych Nowoczesnych. – Do rozważenia jest również ewentualność sadzenia tego typu leku na terenie Polski, ale zostawmy to ekspertom, bo to jest kwestia obliczenia kosztów.
Przedstawiciele Kukiz’15 odcięli się od manifestacji Nowoczesnej, której członkowie liczyli na połączenie sił. W konsekwencji odbyły się dwie różne manifestacje z jednakowym przesłaniem. Wzięło w nich udział około 30 osób – większość to członkowie Kukiz 15′.
ZAlew
Fot. Mirosław Trembecki