Nietypowy kulig odbędzie się jutro w Lublinie. I choć z pochodniami i ogniskiem, to bez sań. Zamiast nich będą rowery.
Stowarzyszenie „Rowerowy Lublin” organizuje w sobotę wspólny przejazd z Mostu Kultury na tamę nad Zalewem Zemborzyckim. O szczegółach Mariusz Filipek ze stowarzyszenia. – Startujemy punktualnie o godzinie 17.00,a na finał – ognisko i pieczenie kiełbasek.
– Ścieżki rowerowe są przejezdne – uspokaja jednocześnie Mariusz Filipek. – Prędkość jazdy dostosujemy do warunków atmosferycznych.
Udział w tym rowerowym kuligu jest bezpłatny. Trzeba tylko zarejestrować się na stronie internetowej www.forum.rowerowylublin.org i potwierdzić swoje uczestnictwo.
KBe
Fot. pixabay.com