Ruszyły prace nad filmem opowiadającym o miłości Yoko Ono i Johna Lennona. W realizację zaangażowana jest sama Yoko Ono. Scenariusz napisze Anthony McCarten, znany widzom m.in. dzięki „Teorii wszystkiego”. Wspierany będzie przez Yoko Ono, która zajmie się też produkcją – razem z Michaelem De Lucą.
Yoko Ono i John Lennon stali się parą pod koniec lat 60. – ona była młodą artystką, a on członkiem The Beatles. Gdy zespół się rozpadł, Ono i Lennon razem zaczęli propagować idee pokoju. Doczekali się syna – Seana Lennona. Do dziś Yoko Ono dba o spuściznę po swoim mężu – zamordowanym w grudniu 1980 roku.
– Film skoncentruje się na ważkich tematach związanych z miłością, odwagą i aktywizmem w Stanach Zjednoczonych – zapowiada Michael De Luca. – Chcemy inspirować dzisiejszą młodzież, żeby się angażowała i miała klarowną wizję tego, jakiego chce świata.
– Jestem zaszczycony, że mogę pracować z Yoko Ono, Anthonym McCartenem i Joshem Bratmanem – dodał. Razem opowiemy historię dwóch niezwykłych globalnych ikon.
W najbliższych tygodniach Michael De Luca pochłonięty będzie jednak inną pracą – razem z Jennifer Todd jest odpowiedzialny za produkcję gali oscarowej. W swoim dorobku producenckim ma jednak wiele filmów – „Kapitana Philipsa”, „The Social Network”, „Moneyball”, „Więźnia nienawiści”, ale i „Pięćdziesiąt twarzy Greya”.
(megafon.pl / Yoko Ono fot. Archiwum Artystki)