Partia Razem domaga się odwołania wojewody lubelskiego Przemysława Czarnka (na zdj.).
– Chodzi o udział przedstawiciela rządu w Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który zorganizował Obóz Narodowo-Radykalny – mówi Mateusz Roczon z lubelskiego okręgu partii Razem.
Do sprawy odniósł się rzecznik wojewody, Radosław Brzózka. – To głupstwo, a polemika z głupstwem, jak mawiał Kisiel, bez potrzeby je nobilituje. Komuniści, ubecy i sowieci też nazywali faszystami przedwojenne elity niepodległościowe. Niestety są – jak widać – na szczęście nieliczne organizacje kontynuujące tę niechlubną tradycję.
– Partia Razem chce też odwołania lubelskiego kuratora oświaty, Teresy Misiuk, która również wzięła udział w niedzielnym marszu – mówi Tomasz Warzocha z Partii Razem.
– Uczestniczę w różnych wydarzeniach – oświadczyła dziś Teresa Misiuk. – Tak jak dzisiaj biorę udział w konferencji, wczoraj w koncercie „Warto być Polakiem”, tak w niedzielę uczestniczyłam w marszu. Bo są to wszystko formy, które upamiętniają Żołnierzy Niezłomnych.
Pisma partii Razem w sprawie odwołania wojewody i kuratora mają trafić do premier Beaty Szydło.
Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych przeszedł ulicami Lublina w 26 lutego. Wzięło w nim udział około 2 tysięcy osób.
TSpi / opr. ToMa
Fot. archiwum