Do sądu trafił akt oskarżenia w sprawie policjantki, Doroty D. z Opola Lubelskiego. Funkcjonariuszka miała wynosić z komendy tajne informacje, dotyczące prowadzonych w tej jednostce postępowań.
– Udostępniła je osobom do tego nieuprawnionym – mówi szef Prokuratury Rejonowej w Rykach, Grzegorz Trusiewicz. – Podejrzana nie przyznała się do zarzucanych jej czynów i skorzystała z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
Policjantka po usłyszeniu zarzutów została zawieszona w pełnionych przez siebie obowiązkach. Dorocie D. grozi nawet do 3 lat więzienia i wydalenie ze służby.
MaTo
Fot. archiwum