W szlagierowym meczu ekstraklasy piłkarek ręcznych MKS Selgros Lublin przegrał w Lubinie z Zagłębiem 22:25. Najwięcej – po cztery bramki – rzuciły: Charzyńska, Gęga i Mihdaliova.
– O porażce przesądziła nasza słaba postawa w ataku – przyznała druga trenerka MKS-u Monika Marzec. – Trzeba wyciągnąć wnioski z tego meczu.
Z Dolnego Śląska lubelski zespół pojedzie dziś do Koszalina na ćwierćfinałowe spotkanie Pucharu Polski.
MKS nadal prowadzi w tabeli ekstraklasy, o 2 punkty przed Vistalem Gdynia, który przegrał ze Startem Elbląg 22:26.
AR
Fot. archiwum