Zmniejszą się kolejki na operację zaćmy

zacma

Kolejki na operację usunięcia zaćmy mają być krótsze. Narodowy Fundusz Zdrowia przekazał w całym kraju prawie sześćdziesiąt milionów złotych na tego typu zabiegi.  Na Lubelszczyznę z tej puli trafiło ponad milion osiemset tysięcy złotych. Zastrzyk gotówki pozwoli zmniejszyć kolejki oczekujących pacjentów. 
W lubelskim szpitalu uniwersyteckim rocznie wykonuje się ponad 3,5 tysiąca operacji zaćmy. Przeciętnie na zabieg oczekuje się półtora roku. A jakość życia po zabiegu definitywnie się zmienia – twierdzą pacjenci, którzy są po operacji jednego oka.

–  To bardzo potrzebny zastrzyk gotówki, bo zaćma to już problem społeczny – mówi kierownik Kliniki Okulistyki Ogólnej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie profesor Robert Rejdak. – Szczególnie dotyczy to ludzi w podeszłym wieku, chociaż obserwujemy również pojawianie się zaćmy u ludzi stosunkowo młodych. Należy podkreślić, że jest to choroba, która często wyłącza osoby zdrowe z aktywności zawodowej. Natomiast skuteczność leczenia operacyjnego jest bardzo wysoka. Zaćmę można całkowicie wyleczyć i po zabiegu chorzy wracają do pełnej aktywności zawodowej i życiowej.

– Aktualnie na operację usunięcia zaćmy oczekuje ponad 17 tysięcy osób, w tym 1100, które zostały zakwalifikowane do kategorii pilnych przypadków. Oczekiwanie na wykonanie zabiegów jest różne. Jeśli chodzi o pacjentów w stanie stabilnym wynosi od 1 miesiąca do 3 lat – mówi rzecznik prasowy Lubelskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia, Małgorzata Bartoszek. Dodatkowe fundusze sfinansują zabiegi u 730 osób, które zostały uznane za pilne przypadki.

Jedna z pacjentek lubelskiego szpitala czekała na operację trzy lata. – Miałam bardzo ciężką operację. Pani doktor mówiła, że musiała zaćmę usuwać po kawałeczku, bo nie dało się inaczej.

Nie wiadomo jeszcze dokładnie, do których placówek trafią pieniądze.  W województwie lubelskim operacje zaćmy przeprowadzane są w 18 szpitalach.  

Zalew / opr. ToMa

Fot. wikipedia.org

Exit mobile version