Odkąd wszedł w życie obowiązek „ozusowania” umów-zleceń, a przy tym od stycznia wprowadzono minimalną stawkę godzinowa, na rynku pracy jeszcze milej widziane są osoby których zatrudnienie zwiększa koszty pracy w jak najmniejszym stopniu, czyli głownie studenci. Dlaczego? Bo pracodawcy nie muszą dziś odprowadzać do ZUS składek na ubezpieczenia społeczne pracowników przed 26 rokiem życia, którzy wciąż kontynuują naukę. Dziś jeszcze nie. A jutro?
Fot. pixabay.com