24 projekty zrealizuje Lublin w ramach Zielonego Budżetu Obywatelskiego. Dziewięć z nich zostanie wykonanych w całości, a w przypadku 15 pozostałych zrealizowane zostaną wybrane lokalizacje. Łączna kwota, jaka zostanie przeznaczona na ich realizację, to ponad 2 mln zł.
– Szczególnym zainteresowaniem wśród mieszkańców cieszyły się nasadzenia przyuliczne – mówi lubelski miejski architekt zieleni Hanna Pawlikowska. – Wskazano dla nich 80% powierzchni miasta. W związku z tym zakwalifikowaliśmy 11 z 21 wniosków. Z tych 11, w porozumieniu z Zarządem Dróg i Mostów w Lublinie, będziemy wybierali lokalizacje.
– Pomysły zgłaszane przez mieszańców pokazały że Zielony Budżet może mieć nie tylko działanie inwestycyjne, ale i ochronne – stwierdza dr Jan Kamiński z Instytutu Architektury Krajobrazu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. – Dotyczy to np. ulicy Świętochowskiego w dzielnicy Dziesiąta. Jest ona wyjątkowa pod względem krajobrazowym, bo to aleja ponad 100 kasztanowców. Mieszkańcy zaproponowali, żeby objąć je kompleksową ochroną i przeprowadzić zbieranie liści, żeby zabezpieczyć drzewa przed rozwojem szkodników.
W sumie mieszkańcy zgłosili 107 pomysłów. Dotyczyły one nasadzeń w pasie drogowym, stworzenia skwerów, łąk kwietnych, ogrodów deszczowych, sadów owocowych, rewitalizacji nieużytków czy ustawienia mebli miejskich. Nie brakowało także bardzo oryginalnych, wizjonerskich pomysłów jak: powstanie widocznego z kosmosu napisu „700 lat miasta Lublin”, przedstawienie historii roweru w rzeźbach roślinnych, zbudowanie nadziemnego parku czy stworzenie zielonych ścian budynków.
Lublin jest pierwszym miastem w Polsce, które zorganizowało Zielony Budżet Obywatelski.
ZAlew / PaSe
Fot. pixabay.com