Po zimowej przerwie lubartowski park miejski znów opanowały kawki.
– Nie da się spokojnie przejść nie narażając się na atak z góry, nie wspominając już o tym, by spokojnie usiąść i nacieszyć się wiosenną aurą – skarżą się mieszkańcy Lubartowa.
Grupa mieszkańców Lubartowa chce, aby walką z rozrastającą się populacją uciążliwych ptaków zajęło się miasto. Sugerują, sprawdzone w innych parkach, zatrudnienie sokolnika.
JPi
Fot. Jerzy Piekarczyk