30 marca rusza budowa przedłużenia ulicy Bohaterów Monte Cassino w Lublinie. W jej wyniku drogowcy połączą dotychczasową ulicę z węzłem Sławin przy al. Solidarności. Roboty mogą sparaliżować ulice: Nałęczowską, Wojciechowską, a nawet kawałek al. Kraśnickiej.
– Trzeba uzbroić się w cierpliwość – mówi Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza. – Nałęczowska i Wojciechowska będą dostępna dla ruchu, jednak będzie on ograniczony. Będzie odbywał się on w sposób wahadłowy. Przecinamy robotami dwie ważne drogi: Nałęczowską i Wojciechowską. Kierowcy zawsze najmocniej odczuwają takie utrudnienia pierwszego dnia. Później ten ruch się stabilizuje. Najlepiej dać sobie więcej na pokonanie tego samego odcinka drogi.
– Jak mamy dowieźć małe dzieci do przedszkola czy szkoły? Wyjechać o 5.00, żeby dojechać na 7.00? Wiadomo, że ta nowa droga jest potrzebna. Ale w ciągu godziny Nałęczowską i Wojciechowską przejeżdża 1300 samochodów. Nie wyobrażam sobie, jak będzie można żyć przez te cztery miesiące – mówi jeden z kierowców.
– Najgorzej jest z dziećmi, które wszystkie będą musiały dojeżdżać do szkoły podstawowej. I tu jest problem. Autobusy będą stały zbyt długo w korkach. Poza tym człowiek chce żyć i pracować, ale musi się też wyspać. A jeżeli hałas jest bardzo uciążliwy, te wszystkie funkcje „biorą w łeb”. Jeśli zabraknie dla tego zrozumienia, będzie bardzo ciężko – stwierdza Józef Kaźmierczak, przewodniczący Rady Dzielnicy Szerokie.
Prace związane z przedłużeniem ul. Bohaterów Monte Cassino mają potrwać do kwietnia przyszłego roku.
Inwestycja pochłonie 110 mln złotych. Dzięki niej wybudowany zostanie nowy odcinek ul. Bohaterów Monte Cassino długości około 1,2 km, zmodernizowanych zostanie 500 metrów ul. Wojciechowskiej oraz ponad kilometr ul. Nałęczowskiej.
W ciągu ul. Nałęczowskiej powstanie wiadukt o długość 81 metrów, a także dwie estakady w ciągu ul. Bohaterów Monte Cassino.
MaTo / opr. ToMa
Czytaj też: Lublin – Nałęczów: Zmiany w organizacji ruchu