Wrota Lubelszczyzny, grupy producenckie i misje gospodarcze – Centralne Biuro Antykorupcyjne twierdzi, że wykryło nieprawidłowości w lubelskim Urzędzie Marszałkowskim.
Kontrola trwała dziewięć miesięcy. Wyniki znalazły się w protokole pokontrolnym, który marszałek otrzymał 15 marca. Dokument liczy 91 stron.
Według marszałka Sławomira Sosnowskiego nieprawidłowości nie ma, co znalazło się w „zastrzeżeniach do protokołu”: – Nasze zastrzeżenia do tego protokołu są umotywowane i podparte wieloma wyrokami różnych organów sądownictwa. Są tak ewidentne, jasne i czytelne, że nie dopuszczam w tym momencie myśli, żeby CBA tego nie uwzględniło. Ale też mam prawo nie podpisać protokołu wystąpienia pokontrolnego, jeśli nie będę się z nim zgadzał. Nasze zastrzeżenia są tak czytelne i jasne, że powinny trafić do świadomości.
Z zastrzeżeniami marszałka zapozna się szef CBA Ernest Bejda. O udostępnienie protokołu biura zamierzają zwrócić się opozycyjni radni wojewódzcy Prawa i Sprawiedliwości.
RMaj
Fot. archiwum