Pomoc dla Aleppo nadal jest bardzo potrzebna. Mówią o tym przedstawiciele Caritas, którzy wrócili z pięciodniowej misji do Syrii. Oceniali tam dotychczasowe efekty polskiego programu pomocy „Rodzina-Rodzinie”, który rozpoczął się w październiku. Celem było też określenie dalszych kierunków działania Caritas w tym kraju.
Delegacja Caritas odwiedziła Aleppo wschodnie i zachodnie. Bardzo zła sytuacja jest zwłaszcza w całkowicie zniszczonej wschodniej części miasta, gdzie rodziny – głównie kobiety z dziećmi – żyją w ruinach domów na materacach, bez wody i elektryczności, której dostawy muszą kupować „na godziny”.
– Wróciłam z miasta ciemności, zimna i ruin, ale zarazem miasta życia. W Aleppo sytuacja jest tragiczna. Ludzie większość dnia spędzają na zdobywaniu wody – mówi Marta Titaniec, szefowa działu projektów zagranicznych Caritas. – Jednak mimo wszystko nie poddają się, wierzą, że nadejdzie dzień, że znowu nastanie pokój – dodaje.
Gość porannego programu Radia Lublin podkreśla w tej trudnej sytuacji widać solidarność między Kościołami, których w Aleppo jest sześć, oraz pomiędzy chrześcijanami i muzułmanami: W Aleppo wschodnim, wśród tych ruin, podchodzi do mnie muzułmanin i mówi „ja wam dziękuję, że jesteście tutaj, że wy chrześcijanie nam pomagacie, bo mamy jednego Boga”. Jest wielka solidarność – cierpienie nie ma granic – powiedziała szefowa działu projektów zagranicznych Caritas, która w trakcie wyjazdu dokumentowała sytuację ludzi w Aleppo i to, jak jest przyjmowana pomoc. W rozmowie ze Stefanem Sękowskim podkreślała, że pomoc z Polski daje ludziom udręczonych konfliktem nadzieję.
Program „Rodzina-Rodzinie” rozpoczął się na początku października. Od tego czasu pomocą zostało objętych ponad 2 tysiące rodzin syryjskich. W pomoc zaangażowało się ponad 6 tysięcy darczyńców – są wśród nich osoby indywidualne, firmy, duchowni i zgromadzenia zakonne. Zadeklarowali oni wpłaty na blisko 9,5 miliona złotych, z czego ponad 1,5 miliona już zostało przekazane do potrzebujących rodzin w Syrii, a dalsza pomoc jest sukcesywnie przekazywana.
Ta forma wsparcia ma być kontynuowana i rozszerzana – między innymi planowane są projekty edukacyjne, wsparcie medyczne, ale też potrzebna jest stała pomoc żywnościowa.
Pomoc mieszkańcom Aleppo można przekazywać poprzez portal dobroczynny rodzinarodzinie.caritas.pl.
IAR / Sęk / opr. SzyMon
Fot. www.rodzinarodzinie.caritas.pl