Most na Bystrzycy w ciągu ulicy Muzycznej będzie nosił nazwę 700-lecia Lublina. W głosowaniu – po raz kolejny – przepadł projekt radnych PiS, którzy wnioskowali, aby nosił on imię rotmistrza Witolda Pileckiego.
Po głosowaniu radni Prawa i Sprawiedliwości nie ukrywali rozczarowania. – Mieszkańcy naszego miasta wyrazili na wiele sposobów poparcie dla inicjatywy mostu Pileckiego, pomimo tego Platforma z uporem dopięła swego i nadała drugie imię (…). Dodatkowo cała ta atmosfera wokół rotmistrza Pileckiego – zdejmowanie z porządku obrad, odsyłanie do komisji – pokazuje, że jest jednak spora niechęć nazywania miejsc w Lublinie imionami bohaterów – mówi szef klubu Tomasz Pitucha.
– Sesji było około pięciu, w tym jedna nadzwyczajna – odpowiada Piotr Kowlaczyk, przewodniczący Rady Miasta Lublin. – Mogę tylko ubolewać nad tym, że nazwisko tak wspaniałej osoby jak rotmistrz Pilecki zostało wmieszane w stricte politykę partyjną. Rotmistrz padł ofiarą przepychanek, które mają miejsce od kilku miesięcy – dodaje. – Rada dzisiaj rozstrzygnęła, że jednak most będzie nosił nazwę 700-lecia Lublina i tu były głosy uzasadniające – mamy już w Lublinie ulicę imienia Witolda Pileckiego, można też nadać jego patronat jednej ze szkół – twierdzi Kowlaczyk.
– Myślę, że radni zrobili sobie największą krzywdę przez kilka miesięcy zastanawiając się nad tym, co powinno być w sposób prosty, jasny i transparentny przyjęte, ale jak się okazuje, nawet w prostych sprawach niekiedy nie możemy się porozumieć i tutaj każdy z nas powinien uderzyć się w piersi i powiedzieć, że w przyszłości unikniemy takich błędów, bo „upychanie nogą” wybitnej postaci, bądź też jakiejś propozycji przygotowywanej na kolanie to się ni jak ma do oczekiwań społecznych – mówi radny Marcin Nowak (Wspólny Lublin).
Z radnym Nowakiem nie zgadza się Ryszard Prus (PiS). – Uważam, że to zła decyzja, wolałbym żeby most nazwany był imieniem rotmistrza Pileckiego. – Mam nadzieję, że suweren, który dał zmianę władzy w Polsce, da zmianę także władzy w Lublinie i wrócimy do tej nazwy, może za dwa lata… Może w następnej kadencji. Wiem jedno – pewne jest tylko to, że jest ciągła zmiana – kwituje.
Za mostem imienia 700-lecia Lublina zagłosowało 16 radnych Platformy Obywatelskiej i klubu Wspólny Lublin. Przeciwko byli radni PIS.
PaSe / TSpi
Fot. archiwum