Ogródki działkowe na Podzamczu i mandat prezydenta Krzysztofa Żuka – te dwie sprawy zdominowały sesję Rady Miasta w Lublinie.
Jeszcze przed rozpoczęciem obrad w ratuszu pojawiło się wielu działkowców, zaniepokojonych losem ogródków przy al. Unii Lubelskiej, które od lat uprawiają. Obawiali się, że ich działki mogą zostać zlikwidowane lub włączone w granice planowanego parku.
Dyskusja o ogródkach działkowych trwała 2 godziny.
– Siła aktywności obywatelskiej przekonuje nawet tych, którzy przekonani nie byli – mówił radny Marcin Nowak. – Radni wsłuchują się w tzw. głos oddolny – dodał.
– Koncepcja utworzenia na Podzamczu tzw. królewskiego stawu nie zakładała likwidacji ogródków działkowych – uspokajał prezydent Lublin Krzysztof Żuk.
Wszyscy radni opowiedzieli się zgodnie „za”, co oznacza, że działki nie zostaną zlikwidowane.
Drugi ważny punkt sesji to uchwała ws. zaskarżenia do sądu administracyjnego zarządzenia zastępczego wojewody wygaszającego mandat prezydenta Krzysztofa Żuka. Uchwałę przyjęto głosami radnych Platformy Obywatelskiej i Wspólnego Lublina: 16 do 13.
– Ten wynik był do przewidzenia – przyznał przewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Pitucha.
Przewodniczący rady Piotr Kowalczyk uważa, że taka uchwała była konieczna. – Głos Rady Miasta Lublin był w tej sprawie ważny.
Uchwała zostanie teraz przekazana wojewodzie.
Podczas dzisiejszych obrad radni Lublina wydali także pozytywną opinię na lokalizację dwóch kasyn: przy ul. Kowalskiej i Krakowskim Przedmieściu. Nie udało się natomiast rozstrzygnąć, czy most przy Arenie Lublin będzie nosił imię rotmistrza Witolda Pileckiego. Ten punt spadł z porządku obrad.
JZoń
Fot. Jarosław Zoń