Sukces naukowców z Lublina. Zagadka ogrzewania korony słonecznej rozwiązana!

sunset 1457632 960 720

Lubelscy naukowcy, we współpracy z ośrodkami zagranicznymi, rozwiązali problem ogrzewania korony słonecznej. Badacze dociekali, dlaczego im dalej od Słońca, czyli źródła ciepła – tym cieplej. Mechanizm ten pozostawał dotychczas nieznany.

W grupie naukowców z 5 krajów, pracujących nad tym zagadnieniem znaleźli się: prof. Krzysztof Murawski i mgr inż. Dariusz Wójcik z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Lubelscy naukowcy dokonali zaawansowanych symulacji numerycznych.

– Jedną z największych zagadek skrywanych przez Słońce jest to, że temperatura na Słońcu wraz z wysokością zachowuje się niezgodnie z naszymi ziemskimi przyzwyczajeniami (…). Jeśli w jądrze temperatura wynosi 15 milionów stopni Kelwina, to spada ona tzn. zmniejsza się wraz z odległością od środka Słońca, na powierzchni osiąga 6 tysięcy stopni Celsjusza i potem nagle wzrasta – tłumaczy profesor Krzysztof Murawski z Instytutu Fizyki UMCS.

Zadaniem lubelskich badaczy było wykonanie skomplikowanych symulacji numerycznych. Poprzedziły je obserwacje przy użyciu teleskopu znajdującego się Wyspach Kanaryjskich.

– Teleskop zdołał zauważyć obiekty na powierzchni Słońca o rozmiarach 100 czy 200 kilometrów. Zauważył on tak bardzo małe struktury, które wirowały. Były to struktury przypominające pręty wikliny zwinięte w całość, które oscylowały w torsyjny sposób. Te badania dały nam impuls do badań teoretycznych. Wykonaliśmy podobne symulacje do obserwacji. Symulacje pokazały, że te oscylacje wokół bardzo małych struktur można nazwać falami Alphena. Te oscylacje niosą ze sobą tyle energii, że potrafią ogrzewać koronę z pominięciem chromosfery (…). Wiedza ze Słońca może być przeniesiona na warunki ziemskie – podsumował prof. Murawski.

Publikacja naukowców ukazała się w prestiżowym tygodniku „Nature”.

SzyK

Fot. pixabay.com

Exit mobile version