Stowarzyszenie Werwa zamierza zainicjować w Chełmie akcję sadzenia drzew na terenach miejskich przez mieszkańców bloków i kamienic.
To reakcja na wycinkę drzew – miejscami masową – którą umożliwiła tzw. ustawa Szyszki. Chodzi o ministra środowiska i wprowadzone przez niego zliberalizowane przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnym terenie. Zgodnie z nimi, zezwolenie na wycinkę nie jest potrzebne w przypadku drzew lub krzewów, które rosną na nieruchomościach stanowiących własność osób fizycznych i są usuwane na cele niezwiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Do tej pory, aby wyciąć drzewo na własnej działce należało wystąpić do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta o zezwolenie na takie działanie. I choć w większości takie zgody były wydawane, to jednak droga urzędowa była pewnego rodzaju przeszkodą, a za wycięcie drzew bez pozwolenia groziły surowe kary pieniężne.
Akcja Stowarzyszenia Werwa ma się rozpocząć w tym roku.
MŁ
Fot. Małgorzata Łobejko