Po raz drugi nie ruszył proces byłego komendanta Milicji Obywatelska w Chełmie, Henryka K. Mężczyzna jest oskarżony o zbrodnie komunistyczne, stanowiące jednocześnie zbrodnie przeciwko ludzkości.
Takie zarzuty byłemu funkcjonariuszowi postawili prokuratorzy z pionu śledczego lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Chodzi o bezprawne internowanie 68 działaczy opozycji PRL.
Obrońca Henryka K. złożył wczoraj przed Sądem Rejonowym w Chełmie usprawiedliwienie z którego wynika, że 87-letni obecnie Henryk K., mieszkający w Poznaniu, nie może pojawić się na rozprawie z uwagi na zły stan zdrowia.
Kolejną rozprawę wyznaczono na 2 czerwca.
Byłemu komendantowi grozi do 10 lat więzienia.
MaTo/ŁoM
Czytaj: Były komendant MO, oskarżony o zbrodnie komunistyczne, nie stawił się w sądzie