Na pięciu chatach w lubelskim skansenie pojawią się w tym roku nowe dachy ze słomy. Muzeum Wsi Lubelskiej zamówiło już ponad 20 tysięcy słomianych wiązek, które zostaną ułożone na dachach.
– Wymagają już one remontu – mówi pracownik lubelskiego skansenu, Leszek Kwiatkowski. – Mówi się, że kiedyś takie dachy leżały po 30-40 lat, ale to nie do końca jest prawda. One leżały przez tyle czasu, ale gospodarz przez ten czas je powoli wymieniał. Nie wymieniał całej połaci dachowej, tylko po prostu je łatał. My niestety musimy wymieniać dachy częściej. Słoma nie jest już tej jakości, co kiedyś. Jest w niej dużo chemii, w uprawie zboża używa się nawozów sztucznych.
Koszt inwestycji to niemal 117 tys. złotych. Prace nad dachami potrwają do października.
LilKa
Fot. archiwum