239 wniosków złożyli mieszkańcy Kraśnika zainteresowani wymianą pieców węglowych na ekologiczne. – Takiej ilości się nie spodziewaliśmy i będziemy wnioskować o pożyczkę w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – zapowiadają władze miasta.
Wstępnie na wsparcie wymiany starych pieców zarezerwowano 150 tysięcy. Teraz ta suma ma wzrosnąć o 600 tys. zł. Wnioski składali przede wszystkim mieszkańcy najstarszej części miasta.
– Wymiana ma mieć przede wszystkim efekt ekologiczny. Skala zainteresowania przemawia do wyobraźni. Te środki, które pierwotnie przewidzieliśmy na dotacje, zostałyby wyczerpane w pierwszym dniu naboru. Zaczęliśmy się więc zastanawiać nad dodatkowymi źródłami finansowania, dlatego że doszliśmy do wniosku, że nie chcemy zostawić mieszkańców bez odpowiedzi i bez jakiejś alternatywy – wyjaśnia zastępca burmistrza Kraśnika, Dariusz Lisek.
Co spowodowało tak duże zainteresowanie wymianą pieców? – Po pierwsze atrakcyjne finansowanie, po drugie z poprzedniego dofinansowania do wymiany pieców można było skorzystać 7-8 lat temu. Poza tym inna jest świadomość mieszkańców po ostatnim sezonie grzewczym, niż była ona jeszcze kilka lat temu. Bo wtedy zanieczyszczenie było zapewne podobne – odpowiada Dariusz Lisek.
– Powinno też być trochę edukacji odnoście sposobu samego palenia w piecach. Bo w tych „śmieciuchach” można też palić w miarę ekologicznie. Tylko trzeba umieć. I to trzeba propagować – uważa jedna z mieszkanek Kraśnika.
Dofinansowanie obejmuje demontaż starego pieca, zakup nowego i jego montaż. Mieszkańcy mogą otrzymać dotację w wysokości do 70% kosztów, maksymalnie w wysokości 10 tys. złotych. Nie obejmie ona modernizacji kotłów węglowych na inne węglowe. Osoby, które złożyły tego typu wnioski, mają możliwość dokonania zmiany i zadeklarowanie wyboru pieca gazowego lub na biomasę z zachowaniem miejsca na liście zgłoszeń.
Po wymianie pieców poprawa czystości powietrza w Kraśniku powinna być widoczna i odczuwalna. Obecnie wnioski są weryfikowane również pod względem… ich kosztów.
RMaj / PaSe
Fot. archiwum