Kilkudziesięciu sprzedawców z najróżniejszymi przedmiotami oraz setki oglądających i kupujących przyciągnęła trwająca na Starym Mieście w Lublinie giełda staroci. Kupić można wszystko, od książek, zabawek, porcelany, po wiekowe artykuły codziennego użytku.
– Trzeba mieć szeroki asortyment, aby dogodzić poszukiwaczom skarbów – przyznają sprzedawcy.
Andrzej Tkaczyk często zagląda na stare miasto, gdy trwa giełda. Dziś poszukiwał małych samochodzików dla wnuka.
– Każdy ma jakieś swoje hobby i znajduje różne ciekawe rzeczy. Ja czasami kupię sobie starą lampkę – powiedział Radiu Lublin Tkaczyk.
Giełdy staroci na lubelskim Starym Mieście organizowane są w każdą ostatnią niedzielę miesiąca. Kolejna została zaplanowana na 28 maja.
PaSe
Fot. Sebastian Pawlak