Umowa między Stolicą Apostolską a Polską została wprawdzie podpisana w 1993 roku, ale na jej ratyfikację trzeba było czekać prawie 5 lat. Konkordat określa miejsce Kościoła w życiu publicznym, ale zdaniem ks. prof. Zygmunta Zielińskiego (na zdjęciu), historyka kościoła z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, obecnie era konkordatów już się skończyła, a obowiązująca umowa co najwyżej uzupełniła formuły prawne, które były możliwe w państwie nieskrępowanym ustrojem socjalistycznym. – Ten konkordat nie jest doskonały.
Konkordat zobowiązuje m.in. szkoły publiczne do prowadzenia lekcji religii katolickiej, gdy zainteresowani wyrażą taką wolę.
ToNie
Fot. archiwum