Meteorolodzy znowu ostrzegają przed przymrozkami. Tej nocy nie będą jednak tak ostre, jak w ostatnich dniach.
Temperatura przy gruncie może spaść do -2 stopni Celsjusza. Najmroźniej będzie we wschodniej części województwa. Synoptycy jednak uprzedzają, że minusowa temperatura nie wszędzie może się utrzymywać aż do rana. To ze względu na przewidywane zmienne zachmurzenie. Im więcej chmur pojawi się na niebie, tym temperatura będzie wyższa.
Przymrozki mają występować mniej więcej od godziny 22.30 do 6.00 rano.
Po fali mroźnych nocy straty liczą lubelscy sadownicy. Zapowiadają, że będą ubiegać się o rekompensaty.
KosI
Fot. archiwum