Warte ponad 13 tysięcy złotych środki ochrony roślin zatrzymali na granicy w Hrebennem funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej. Ważące 35 kg pestycydy były ukryte pod siedzeniami osobowego mercedesa na ukraińskich numerach rejestracyjnych.
– Chemikalia usiłował przemycić podróżujący autem 46-letni obywatel Ukrainy – mówi młodszy aspirant Marcin Czajka z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. – Mężczyzna wyjaśnił, że stosowane w rolnictwie i sadownictwie środki zmierzał sprzedać na bazarze w Lublinie. Preparaty, których prawdziwy skład chemiczny oraz pochodzenie nie są znane, trafiły do magazynu depozytowego Służby Celno-Skarbowej. Przeciwko sprawcy zdarzenia funkcjonariusze wszczęli postępowanie karno-skarbowe. 46-latek wyraził chęć dobrowolnego poddania się odpowiedzialności i wpłacił na poczet kary grzywny 1000 zł.
Wprowadzenie do obrotu środków ochrony roślin jest działalnością reglamentowaną, na którą potrzebne jest zezwolenie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Przemycane środki ochrony roślin są często towarami podrabianymi, a ich stosowanie zagraża zdrowiu a nawet życiu ludzi i zwierząt.
MaT