W miniony wtorek policjant bialskiej komendy, będący po służbie uratował 2–letnie dziecko. Dziewczynka była sina i traciła oddech.
Do zdarzenia doszło w Białej Podlaskiej przy ulicy Aliny Fedorowicz. Funkcjonariusz po służbie, na terenie podziemnego parkingu jednego z bloków, zauważył roztrzęsioną kobietę, która trzymała na rękach małe dziecko. Mundurowy podbiegł na ratunek. Okazało się, że dziecko wymaga natychmiastowej pomocy medycznej. 2-letnia dziewczynka była sina i traciła oddech. W tym czasie w aucie przebywało drugie kilkuletnie dziecko kobiety.
Policjant udzielił dziewczynce pierwszej pomocy przedmedycznej następnie ułożył ją w bezpiecznej pozycji. Gdy na miejsce zostali wezwani ratownicy, którzy zajęli się dzieckiem i zabrali je do szpitala.
Życiu 2-latki nie zagraża niebezpieczeństwo.
ZAlew
Fot. pixabay.com