Straż pożarna zakończyła gaszenie pożaru w kamienicy przy ul. Lubartowskiej 28. Na miejscu pracują jeszcze przedstawiciele Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lublinie.
Nadzór budowlany ocenił, że 50% budynku nie nadaje się do zamieszkania. 11 osobom ratusz zapewnił tymczasowy nocleg w hotelu. 9 lokatorów zadeklarowało, że zatrzyma się u bliskich. 8 osób wróciło do swoich mieszkań. Zajęły one lokale, które nadzór budowlany dopuścił do ponownego użytku. Osoby, które straciły mieszkania, otrzymają niebawem lokale zastępcze.
– To była chwila – mówią ewakuowani mieszkańcy kamienicy.
– Siedziałam w domu i czytałam gazetę. Usłyszałam huk, a z pieca wydobył się dym. Nakrzyczałam na męża i spytałam się co on zrobił. Twierdził, że to nie u nas. Ja wyjrzałam przez okno i zobaczyłam, że pali się nasz budynek – mówi mieszkanka kamienicy.
– O godzinie 11.30 otrzymaliśmy zgłoszenie – mówi rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, Andrzej Szacoń. – Po dojeździe na miejsce okazało się, że pali się poddasze. Pożar rozwinął się i zajął całą powierzchnię piętra.
Pożar przy ul. Lubartowskiej wybuchł przed południem. Ze wstępnych ustaleń strażaków wynika, że powodem było niewłaściwe użycie pieca w jednym z mieszkań. Całkowicie spłonęło poddasze kamienicy, część lokali jest zalana. W akcji ratunkowej brało udział 12 zastępów, w tym 41 ratowników.
Ustalaniem dokładnych przyczyn pożaru zajmuje się policja.
ZAlew / PaSe
Pożar kamienicy przy ul. Lubartowskiej 28 w Lublinie, 18.04.2017, fot. Sebastian Pawlak, Monika Pietraszkiewicz