Spór o karetkę. Ambulans przenosi się do Baranowa

ambulans1

Z Woli Osińskiej do Baranowa przeniesie się stacja karetki pogotowia ratunkowego. To decyzja Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie, poparta kilkumiesięcznymi analizami i zaakceptowana przez ministra zdrowia. Została podjęta z powodu zbyt długiego czas dojazdu, stacjonującej w  Woli Osińskiej, karetki do najdalej położonych miejscowości.
Mieszkańcy gminy Baranów od wielu lat apelowali o obecność karetki na tym terenie. – Zanim karetka stamtąd przyjedzie, to już można umrzeć – mówi jeden z nich. – Baranów to jest bądź co bądź większa miejscowość – stwierdza inna z  mieszkanek tej miejscowości.  

– Stacja w znaczący sposób skróci dojazd do pacjentów w pilnej potrzebie – cieszy się wójt gminy Baranów, Wojciech Gagoś.  
Z decyzją nie zgadzają się jednak władze gminy Żyrzyn. – Zagrożenia na tym terenie wcale nie są mniejsze, wręcz przeciwnie – przekonuje wójt Andrzej Bujek. – Firmy przystąpiły od budowy drogi S17, a więc jest wzmożony ruch na placu budowy. Przez teren naszej gminy przebiega też droga wojewódzka, którą odbywa się ruch tranzytowy. A do czasu zakończenia budowy drugiego etapu obwodnicy Puław jest on bardzo duży. Jeżeli istnieje zagrożenie dla mieszkańców gmin sąsiednich, wnioskujemy, aby rozważyć wprowadzenie dodatkowej podstacji na terenie, który nie spełnia wymogów ratownictwa medycznego.   

Rzecznik prasowy wojewody lubelskiego Radosław Brzózka wyjaśnia, że tworzenie dodatkowych lokalizacji stacjonowania karetek jest ograniczone względami finansowymi, dlatego działania idą w kierunku optymalizacji ich umiejscowienia. Dzięki zmianie skróci się czas dotarcia karetki do mieszkańców gminy Baranów, ale zostaną zachowane bezpieczne normy czasowe dojazdu na tereny gmin: Żyrzyn i Kurów. – Obecnie, aby dotrzeć do osoby w stanie nagłego zagrożenia zdrowia w gminie Baranów, zespół ratowniczy musi wyjechać na drogę krajową nr 17, przejechać przez Żyrzyn i dojechać do Baranowa. Powoduje to, że czas dojazdu do miejsca zdarzenia wynosi około 20 minut – informuje Radosław Brzózka.

– Jest zasada 15 minut. Chodzi o to, żeby karetka pogotowia mogła dojechać do każdego pacjenta w czasie nie dłuższym niż kwadrans. To służby wojewody analizują dojazdy i sprawdzają, gdzie ta zasada nie jest realizowana – stwierdza Piotr Rybak, dyrektor Samodzielnego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Puławach. –  Z naszego punktu widzenia ta nowa lokalizacja jest trudniejsza. Wola Osińska jest dla nas lepsza organizacyjnie i dość dobrze „ułożona” miejscowo. Pracownicy przyzwyczaili się do tego miejsca. Ale jesteśmy już po rozmowach z gminą Baranów. Podjęła ona zobowiązanie wyremontowania budynku przedszkola i przygotowania miejsca na stacjonowanie zespołu.
Zmiana lokalizacji ma zacząć obowiązywać od września.  

ŁuG / opr. ToMa

Fot. Łukasz Grabczak

Exit mobile version