Pies zagryzł swoją właścicielkę. Do tragicznego zdarzenia doszło w miejscowości Suchowola w powiecie radzyńskim. Ofiarą jest 78-latka, która sama zajmowała się gospodarstwem. Pies należał do zmarłego pół roku temu syna kobiety.
Ciało znalazła córka, zaniepokojona milczeniem matki. Nie mogła się do niej dodzwonić, więc pojechała na miejsce sprawdzić co się stało. Zwłoki leżały w pobliżu budy zwierzęcia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 78-latka zmarła z powodu wykrwawienia. Na ciele miała rany szarpane. Funkcjonariusze podejrzewają, że do napaści mogło dojść, kiedy kobieta próbowała nakarmić zwierzę. Jest to duży, obronny pies rasy cane corso. Obecnie przebywa pod opieką weterynarza. Sprawą zajmują się policjanci z Radzynia Podlaskiego.
KosI
Fot. archiwum