Okradli szkołę z monitoringu, a kamery zakopali w piachu. Dwóm nastolatkom grozi 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w Komarówce Podlaskiej. We wtorek wieczorem nieznani sprawcy wymontowali cztery kamery monitoringu, które były umieszczone na zewnątrz budynku zespołu szkół samorządowych; wybili też szybę. Całe zajście nagrała piąta kamera, której nie ukradli.
Radzyńscy policjanci ustalili tożsamość sprawców – to dwaj 17-latkowie z gminy Komarówka Podlaska. Znaleziono także skradziony sprzęt. Trzy kamery złodzieje ukryli w pryzmie piachu na pobliskim polu, czwartą – w lesie.
17-latkowie usłyszeli już zarzuty. Przyznali się do winy. Teraz odpowiedzą przez sądem.
Za kradzież grozi im 5 lat pozbawienia wolności. Jeden z nich odpowie też za zniszczenie mienia.
KosI
Fot. KWP Lublin