Lubelscy policjanci zatrzymali złodzieja aut. Przy okazji zlikwidowali też samochodową „dziuplę”. Zatrzymany to 39-latek z Wołomina.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy ukradł on z ul. Wallenroda w Lublinie dwie toyoty. Trop zaprowadził policjantów do podwarszawskiej miejscowości. Tam odkryli miejsce, w którym skradzione samochody były rozbierane na części. W śledztwie pomogli im funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie.
Policjanci zabezpieczyli samochodowe części. Teraz ustalają, ile samochodów i jakie ich modele padły łupem złodziei.
39-latek został już przesłuchany i usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. W przeszłości był karany za paserstwo. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
KosI
Fot. KWP Lublin