2 maja to Dzień Polonii i Polaków za Granicą. Święto obchodzone jest od 2002 roku i jest podziękowaniem dla Polonii, która przyczyniła się do odzyskania przez Polskę Niepodległości.
– Bardzo się cieszę, że Polacy za granicą tworzą wspólnoty narodowe – mówi wojewoda lubelski Przemysław Czarnek: – Te wspólnoty są coraz liczniejsze i nad tym ubolewamy, bo ta emigracja jest bardzo duża. Natomiast cieszę się, że tę Polskę rozsławiają na świecie. Mam nadzieję, że w niedługiej perspektywie czasowej stworzymy takie warunki w Polsce, że będą mogli tutaj wracać swobodnie.
– Dziękuje szczególnie tym, którzy dbają o podtrzymywanie kontaktów z Polonią na Wschodzie – dodaje prezydent Lublina Krzysztof Żuk. – Myślę, że Polacy, którzy zamieszkali na zachodzie ani nie mają żadnych przeszkód, ani problemów, żeby odwiedzać swoje rodzinne strony. Wszyscy jesteśmy w strefie Schengen. Gorzej jest, jeśli popatrzymy na granicę wschodnią.
Szacuje się, że poza Polską żyje od 15 do 20 milionów Polaków.
ZAlew
Fot. archiwum