To nie będzie zwykły zlot motocyklistów. Jego uczestnicy przejadą ulicami Lubartowa, aby pomóc chorej dziewczynce. Dzisiaj wyruszy X Kapucyński Piknik Motocyklowy.
Co roku impreza organizowana przez lubartowskie stowarzyszenie Alwernia – Franciszkańskie Dzieło Promocji młodzieży i Rodziny gromadzi pół tysiąca maszyn.
– Tegoroczna edycja jest jubileuszową – mówi Marlena Siwek ze stowarzyszenia. – Już od 10 lat fani jednośladów są z nami z Lubartowie i spotykają się na Kapucyńskim Pikniku Motocyklowym, aby pochwalić się swoimi maszynami, wymienić doświadczeniami, ale też, żeby pomóc drugiemu człowiekowi. To na to skierowane są nasze imprezy, ponieważ są to wydarzenia charytatywne. W tym roku chcemy pomóc 11-miesięcznej Biance, która cierpi na rzadką chorobę, uniemożliwiającą jej oddychanie.
Ratunkiem dla niej jest kosztowna operacja w Szwecji. Na ten cel trafią pieniądze z wjazdówek, sprzedaży pamiątkowych koszulek i zbiórki do puszek.
Piknik rozpoczyna się paradą motocykli ulicami Lubartowa. Wyruszy o 15.30 ze stacji paliw przy wjeździe do miasta od strony Lublina. Uczestnicy dotrą na plac przed Pałacem Sanguszków w Lubartowie. Tam odbędzie się msza święta z poświęceniem pojazdów i pozostałe atrakcje, między innymi pokaz ratownictwa czy wystawa zabytkowych motocykli.
KosI
Fot. alwernia.org.pl