Marcin Krzysztofik: Wiemy kogo zamierzamy odnaleźć na cmentarzu przy ul. Unickiej

prezes 7

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek z dniem 16 maja odwołał z funkcji dyrektora Oddziału IPN w Lublinie dr hab. Dariusza Magiera i powierzył pełnienie obowiązków na tym stanowisku dr Marcinowi Krzysztofikowi (na zdj.), dotychczasowemu naczelnikowi Oddziałowego Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie.

Jakie priorytety ma nowy dyrektor, jakie zadania postawiło przed nim kierownictwo IPN? – Będziemy próbowali wyjść poza siedzibę IPN-u – nie tylko w Lublinie, ale przede wszystkim w regionie – zapowiada dr Krzysztofik.

Instytut Pamięci Narodowej wciąż szuka zwłok ofiar komunistycznego reżimu zamordowanych na Zamku Lubelskim. Przeprowadzono już jedną ekshumację. Pracownicy Instytutu szukali szczątków żołnierzy AK: Mariana Pilarskiego „Jara” i Stanisława Biziora „Eama”. Szczątki znaleziono pod jednym ze współczesnych nagrobków. Miejsce pochówku wytypowano na podstawie badań historyków IPN, dokumentów SB oraz akt cmentarnych. 

Jakie na chwilę obecną są plany działania instytucji? – Jeszcze w tym półroczu odbędzie się kolejna ekshumacja na tym cmentarzu – zapowiada Marcin Krzysztofik. – Zakładamy przeprowadzenie prac w kilku miejscach. Podobnie jak w przypadku Mariana Pilarskiego, to my wskażemy wytypowanie miejsce naszym kolegom prokuratorom wraz z założeniem, kto w tym miejscu może spoczywać, jak również będziemy starali się jednocześnie szybko doprowadzić do identyfikacji. Wskażemy żyjących członków rodzin, od których będzie można pobrać materiał do identyfikacji. Mam nadzieję, że jedno z tych działań zostanie uruchomione jeszcze w tym półroczu, a kolejne na pewno na jesieni – zapowiedział gość porannej rozmowy Radia Lublin.

– W pierwszej kolejności zakładamy prowadzenie prac w sekcji 18. cmentarza przy ul. Unickiej i tam spodziewamy się osób straconych pomiędzy majem 1950 a 1954 roku, czyli mówimy o ostatniej egzekucji na zamku – dodaje. – Wiemy kogo zamierzamy odnaleźć. Nasze typowanie jest precyzyjne. Typujemy konkretny grób i zakładamy osoby, które – naszym zdaniem – w tym grobie są. Jest to efektem w sumie 2-letniej pracy, w trakcie której stworzyliśmy dwie rzeczy: bazę pierwotnych pochówków na cmentarzu przy ul. Unickiej oraz bazę osób straconych i zmarłych na zamku w Lublinie.

Z szacunków IPN wynika, że na cmentarzu pochowano w tajemnicy prawdopodobnie ponad 400 osób  zamordowanych wcześniej na Zamku Lubelskim. Wśród poszukiwanych jest m.in. Henryk Wieliczko „Lufa”. Był on jednym z najbliższych współpracowników mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, stracony w marcu 1949 roku.

ToNie / TSpi / opr. SzyMon

Fot. Tomasz Nieśpiał

Exit mobile version