Zbiór zdjęć, listów i dokumentów związany z rodziną Hieronima Łopacińskiego trafił do Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Lublinie. Najstarsza fotografia z tego zbioru pochodzi z 1867 roku, są też m.in. paszporty i szkolne świadectwa. Historia kolekcji jest tajemnicza…
– Jakieś 30 lat temu przyszedł do naszego krakowskiego klubu kolekcjonera, który powiedział, że ma pamiątki rodzinne i nie chce, żeby uległy zniszczeniu. Mówił też, że nie ma komu przekazać tych rzeczy – mówi Matylda Selwa. – Zainteresowałam się tym zbiorem i w ten sposób te przedmioty zostały mi przekazane.
Zbiór na prośbę Selwy przywiózł z Krakowa do Lublina lubelski kolekcjoner i członek Polskiej Federacji Organizacji Kolekcjonerskich, Zdzisław Kardasiewicz.
– Jestem dumny, że mogę służyć w tak zaszczytnym celu – powiedział Radiu Lublin Kardasiewicz.
– Dla nas tego rodzaju dokumenty związane z naszym patronem są bezcenne – mówi Anna Oleszek z Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie. – Pamiątki są bardzo dobrze zachowane. Widzimy przed sobą przepiękne fotografie Hieronima Łopacińskiego, ale również dokumenty rękopiśmienne, korespondencje między członkami rodziny oraz paszporty. Dokumenty są bardzo różnorodne.
Obecnie pracownicy Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej rozpoczęli opracowywanie kolekcji, tak aby wkrótce zbiór udostępnić czytelnikom.
MaK
Fot. Magdalena Kowalska