Noc na „tykającej bombie”. Mieszkańcy rozżaleni

kamienica 7

Po katastrofie budowlanej, do której doszło w środę przy ulicy Lubartowskiej w Lublinie, część ewakuowanych mieszkańców ma żal do miejskich urzędników za warunki, w których zostali zakwaterowani. Jeszcze więcej pretensji mają lokatorzy sąsiadującej kamienicy przy ul. Targowej 4. Musieli wrócić do domu, choć obok trwała rozbiórka rudery, a ich budynek pęka.

Ratusz przyznaje – stan techniczny kamienic w tej okolicy jest zły. Mieszkańcy są przerażeni.

– Obiecywali nam wodę, herbatę, kawę. Nic nie dali. O godzinie 14.00 zostałam wyprowadzona z dzieckiem z kamienicy nr 4 przy Targowej. Do 23.00 siedziałyśmy w podstawionym autobusie MPK. Około 20.00 niczego już się nie można było dowiedzieć, nic dostać. O 23.00 przyszedł pan i powiedział, że zabierają autobus i możemy wrócić do domu. Policja stojąca przed bramą powiedziała, że nas nie wpuści. A ten kazał nam wchodzić. I tak noc spędziłam wraz z chorym dzieckiem na „tykającej bombie”. Przez cały ten czas trwało wyburzanie sąsiedniej kamienicy. W mieszkaniu skakały meble, trzęsły się szklanki, tańczyły żyrandole. A prezydent obiecywał, że wszyscy dostaniemy lokum chociaż na czas rozbiórki – opowiada jedna z mieszkanek budynku przy Targowej 4.

– Pojechałam do hotelu i uciekłam stamtąd. Ani papieru, ani chusteczek, nic kompletnie. Znalazłam jedną łyżeczkę, to najpierw jadło nią jedno dziecko, później drugie. Tam jest mój kot, nich mi go oddadzą i nic więcej nie chcę. Jestem tak jak stoję, nie mam nic kompletnie. Dziecko ma tylko plecak do szkoły – mówi mieszkanka kamienicy, w której doszło do katastrofy budowlanej.

– To nagła sytuacja i nagłe zdarzenie, więc na pewno te warunki nie są najlepsze. I my o tym wiemy – mówi wiceprezydent Lublina, Artur Szymczyk. – W tej chwili podejmujemy działania, żeby wszystkie osoby z tego hostelu mogły się przeprowadzić do miejsca, gdzie zostaną im zapewnione godne warunki.

Przyczyny katastrofy budowlanej bada prokuratura. – 25 maja formalnie wszczęliśmy śledztwo w tej sprawie – informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie, Agnieszka Kępka. – Mówimy tutaj o sprowadzeniu niebezpieczeństwa, katastrofy, w postaci zawalenia się budynku. Jest to czyn zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 12. Będziemy przesłuchiwać świadków i badać pełną dokumentacją tego budynku celem określenia czy były jakieś okoliczności lub osoby, które przyczyniły się do zawalenia tego budynku.

– Chodzi o to, aby zbadać przyczynę tej katastrofy i mieć wiedzę na przyszłość, bo przecież takich kamienic w tamtym rejonie miasta i nie tylko jest wiele. Ludzie chcą wiedzieć na czym śpią i na czym stoją – mówi wojewoda lubelski Przemysław Czarnek.

– Budynek posiada aktualny przegląd, wykonany w 2014 roku. Oczywiście, jak w przypadku większości kamienic w tym regionie, w dokumentach z przeglądu jest wpisane, że budynek jest w złym stanie technicznym. Ale nie stwierdzono, że zagraża bezpieczeństwu mieszkańców – wyjaśnia Henryk Łacek, dyrektor Zarządu Nieruchomości Komunalnej w Lublinie.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej miejscy urzędnicy zapowiedzieli, że mieszkańcy otrzymają dach nad głową. Sprawdzony ma być także stan techniczny kamienic, w których miasto ma udziały.

Polski Czerwony Krzyż rozpoczął zbiórkę pieniędzy dla osób poszkodowanych w katastrofie. – Postaramy się im pomóc w powrocie do normalnego życia, a będzie im potrzebne wszystko – mówi dyrektor Lubelskiego Oddziału Okręgowego PCK, Maciej Budka. – W lokalach, które dostaną na pewno trzeba będzie przeprowadzać remonty i je wyposażyć, a większość osób nie będzie miało na to środków. W tej chwili uruchomiliśmy zapasy z magazynu interwencyjnego. Są tam zgromadzone łóżka, koce, śpiwory, ręczniki dla dużej grupy osób. Jesteśmy w stałym kontakcie z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie, który w tej chwili określa szczegółowe potrzeby każdej z rodzin, które ucierpiały w zdarzeniu. 

Wpłat prosimy dokonywać na konto Polskiego Czerwonego Krzyża: 79 1160 2202 0000 0002 4987 5844, koniecznie z dopiskiem „Katastrofa budowlana”

PaSe / opr. ToMa

Fot. archiwum

CZYTAJ TAKŻE:

Ul. Lubartowska: Kamienica po rozbiórce. Prokuratura bada sprawę

Rozbiórka kamienicy przy ul. Lubartowskiej

Lublin: Radni PiS chcą pomóc lokatorom miejskich kamienic

Ul. Lubartowska: Zawalił się strop kamienicy

Exit mobile version