Umowę na remont tak zwanego „Pentagonu” podpisała Politechnika Lubelska. To ostatni relikt z lat osiemdziesiątych w kompleksie politechniki.
– Pozostał jedyny obiekt politechniki, mówię to z całym przekonaniem, który odbiegał od standardów i wyraźnie był wyniszczony. Może to błędy ówczesnych budowlańców, ale tak się wtedy budowało – zaznacza rektor uczelni prof. Piotr Kacejko. – Jeżeli tę inwestycję zakończymy, to będziemy mogli powiedzieć, że wszystkie budynki są zgodne ze standardami i naszymi oczekiwaniami.
Remont przeprowadzi lubelska firma „Wamaco”, dla której to nie pierwsza inwestycja na Politechnice Lubelskiej.
– Mamy parę realizacji. Udało się wygrać przetarg i będziemy przystępować do roboty. Z tego, co inwestor nam zakomunikował, to od 1 czerwca mamy wejścia na teren i rozpocząć prace remontowo-budowlane – podkreśla prezes firmy Marek Wachowski.
Koszt inwestycji to ponad 3 miliony złotych, z czego 2/3 to środki ministerialne. Inwestycja ma zostać ukończona do końca roku.
JZoń
Fot. Jarosław Zoń