Zaczęło się znakomicie – od gola w 6. minucie Piotra Grzelczaka. Emocje były aż do ostatniej minuty… ostatecznie Górnik Łęczna przegrał z Wisłą Płock 2:3.
Bramki dla Górnika zdobyli Piotr Grzelczak (6. min.) i Vojo Ubiparip na początku doliczonego czasu gry, zaś gole dla Wisły strzelili: Piotr Wlazło z rzutu karnego w 13. min., Jose Kante w 17. i Arkadiusz Reca w 53 min.
Trener gości Marcin Kaczmarek podkreślił wagę zwycięstwa swojego zespołu.
Trener Franciszek Smuda miał duże pretensje do arbitra.
Pomocnik Wisły Dominik Furman był zadowolony, że jego drużyna odwróciła losy spotkania.
Z kolei piłkarze Górnika Bartosz Śpiączka i Wojciech Małecki żałowali straconych punktów.
W innym dzisiejszym meczu grupy spadkowej Piast Gliwice wygrał ze Śląskiem Wrocław 2:0. Górnik Łęczna zajmuje 12. miejsce w tabeli, Piast jest o jedno miejsce wyżej, a Śląsk na 13. miejscu – tuż za Łęczną.
AR
Fot. Mirosław Trembecki