Pokazy grup rekonstrukcyjnych, stoiska lokalnych rękodzielników oraz warsztaty kowalskie i garncarskie – między innymi takie atrakcje przygotowano w Puławach w ramach „Festiwalu Szwajcarskiego – Siła Regionów”.
Dużą popularnością wśród odwiedzających cieszy się stoisko Jerzego Pędowskiego, na którym prezentuje przenośną kuźnię.
– Mam palenisko napędzane ręcznie, kowadło jeszcze po dziadku – opowiada Radiu Lublin Pędowski. – Co prezentuję? Między innymi dwie zbroje husarskie i wszystko to, co przyszło mi do głowy, na przykład wieszak w kształcie smoka, kołatki do drzwi, róże metalowe.
Festiwal jest zwieńczeniem projektu „Euroszansa dla Lubelszczyzny”, w ramach którego w ostatnich latach pozyskano około 14 milionów złotych z funduszy szwajcarskich na rozwój turystyczny powiatu puławskiego.
Wszystkie atrakcje będą dostępne w Parku Czartoryskich w Puławach do godziny 22.00.
ŁuG
Fot. Łukasz Grabczak